- W Twoim domu nie ma kawałków papieru/kopert/ważnych dokumentów, które nie byłyby zamazane.
- Jesteście jedynymi dorosłymi bez dzieci stojącymi w kolejce w kinie na film animowany.
- Gdy mówią o kluczach to nie mają na myśli tych od domu.
- W Twoim domu jest więcej DVD z animacjami niż w pobliskiej wypożyczalni.
- Twój dom ma tyle zabawek, że sąsiedzi myślą, że macie dzieci. Jeżeli macie to nikt nie może dotykać tych zabawek.
- Większość koszulek mają z bohaterami z kreskówek.
- Znają nie tylko reżysera każdego filmu Pixar, ale też ich zainteresowania oraz jak wyglądają.
- Zdanie „Muszę dłużej zostać w pracy” przepełnia Cię złością nie pierwszy raz.
- Nie tylko mają więcej książek jak inni, ale każda z nich waży tyle co mały słoń.
- Właściwie to żadnej z nich nie czytają.
- „Ekspres Polarny” straszy ich bardziej jak „Piątek, trzynastego”.
- Są świetni w „Kalamburach”, jednak kontynuują rysowanie nawet jak już zgadłeś.
- Jeżeli lubisz film oparty o „MoCap” (nawet jeżeli nie do końca wiesz co to jest) to grożą Ci odejściem.
- Mogą wgapiać się w jeden rysunek ponad 25 minut.
- Znają każdy cytat z „The Simpsons”/”Family Guy”/”South Park”/”Star Wars” (niepotrzebne skreślić).
- Czasem krzyczysz na nich 40 minut przed zdaniem sobie sprawy z tego, że właśnie cytowali jakiś film.
- Gdy mówią o „Easter Eggs” nigdy nie mają na myśli tych czekoladowych.
- Po pierwszych pięciu minutach już wiedzą co się wydarzy w całym filmie.
- Dzięki niemu zdałeś sobie sprawę z tego ile człowiek może wypić kawy/herbaty/Red Bull’a.
- Mogą siedzieć i śmiać się do siebie przez 20 minut ze „sposobu w jaki ten ptaszek śmiesznie chodzi”.