Ostatnio zdałem sobie sprawę, że owszem, ciągle używam Mayowego Graph Editor, ale zamykam się tylko kilku funkcji. Dziś postanowiłem to zmienić! Poczytałem manual (do którego BARDZO zachęcam!) i zebrałem najciekawsze (oraz najbardziej przydatne) rzeczy. W ten oto sposób powstał zbiór animacyjnych trików do Graph Editor!
Nawigacja
Zacznijmy od podstaw, czyli od sprawnego poruszania się po Graph Editor.
Przybliżanie/oddalanie: Alt + Prawy przycisk myszy
Przesuwanie widoku: Alt + Środkowy przycisk myszy
Przybliżanie w jednej osi: Alt + Shift + Prawy przycisk myszy
Centrowanie widoku na zaznaczonej osi/kluczu: F
Samo kliknięcie F centruje widok na wszystkich krzywych.
Scrub: K + Lewy przycisk myszy
Dodatkowo w menu mamy trzy przydatne ikonki:
– Centrowanie widoku (skrót: F)
– Centrowanie widoku od początku do końca animacji
– Centrowanie widoku na aktualnej klatce
Łatwe dodawanie kluczy
Samo wciśnięcie klawisza S dla zaznaczonych osi powoduje dodanie kluczy, a jednoczenie lekkie przekrzywienie tangentów co może powodować syfy w płynnej animacji. Żeby tego uniknąć możemy dodać klucze na dwa sposoby:
1. Zaznaczenie krzywych, Prawy przycisk myszy i wciśnięcie Insert key.
To spowoduje dodanie klucza w aktualnej klatce.
Lub! Wygodniejszy sposób!
2. Zaznaczenie krzywych, I + Środkowy przycisk myszy
Przesuwamy kursor w miejscu w którym chcemy dodać klucze.
Szybka edycja wartości
Pisałem także o szybkim i precyzyjnym edytowaniu wartości w Graph Editor. Wystarczy znać kilka podstawowych formułek, a praca przy retimowaniu czy poprawkach zajmie nam o wiele mniej czasu!
Prosty retime
Zamiast ręcznie skalować czy przesuwać krzywe wystarczy użyć Retime Tool 
Tutaj uwaga! Klucze lądują pomiędzy pełnymi klatkami (np: 16.789, 26.235 etc). Po skończonym retimingu wystarczy zaznaczyć wszystkie zmienione klucze i przejść do Edit -> Snap
Euler filter
Niesamowicie przydatne narzędzie do porządkowania rotacji, które przekraczają 360 stopni.
Był już o tym wpis i gorąco zachęcam do walki z gimbal lock!
Buffer curves
Narzędzie do którego ostatnio bardzo się przekonałem to Buffer Curves. Czyli nazwijmy to – tymczasowa zakładka dotychczasowej animacji. Szczególnie przydaje się wtedy, gdy eksperymentujemy z tangentami, chcemy coś sprawdzić bez obawy czy CTRL Z zadziała.
Na start należy przejść do menu View -> Show buffer curves. Na razie jeszcze nic się nie dzieje, ale… Zaznaczmy krzywą i kliknijmy ikonę Buffer Curve Snapshot 
(widoczna po aktywacji Classic Toolbar z menu View). To będzie nasza animacja, którą chcemy zachować. Następnie zmieniamy krzywą wedle uznania. Po skończonej pracy możemy porównać obie wersje klikając na Swap Buffer Curve 
animBot
Niektóre narzędzia z wielokrotnie polecanego przeze mnie animBot także działają w Graph Editor. Właściwie bez nich niektóre rzeczy robiłbym o wiele wolniej i niedokładniej.
O ich zastosowaniu pisałem przy okazji omówienia całego skryptu oraz podczas tworzenia breakdowns.
Free Tangent Weight
Autodesk Maya posiada dwa algorytmy na podstawie których przelicza krzywe: Non weighted i weighted.
Ten pierwszy w Graph Editor można rozpoznać po kwadracikach przy zaznaczaniu tangentów. Drugi zaś ma kulki.
Zachęcam do używania Non weighted (domyślnie ustawiony w preferencjach), bo po prostu lepiej krzywe wyglądają i animacja jest bardziej płynna.
Weighted jednak będą potrzebne, by użyć naprawdę świetnego narzędzia do manipulowania tangentami – Free Tangent Weight.
Dzięki niemu możemy bardzo precyzyjnie określić tangent np.: przy slow in/slow out.
Jeżeli krzywa była utworzona przez non weighted to wystarczy ją zaznaczyć i przejść do Curves -> Weighted.
Automatycznie nam zamieni algorytm bez straty animacji. Potem możemy kliknąć już na narzędzie Free Tangent Weight – 
Inne, ale też przydatne
Q – przełącza z obecnie używanego narzędzia (np. Insert keys tool) na domyślne narzędzie selekcji (zwykły kursor)
Gorąco zachęcam do wyłączenia krzywych z możliwości zaznaczenia w Graph Editor. Wielokrotnie podczas zaznaczania dwóch kluczy (dwie czerwone krzywe poniżej) rykoszetem zaznaczam oś, która jest „po drodze”. Aby pozbyć się tego natrętnego problemu wystarczy wejść do Select i odznaczyć Curve.
Pin Channel to bardzo fajne i niedoceniane narzędzie. Służy – jak nazwa wskazuje – do przypinania zaznaczonych kanałów do okna Graph Editor. Jeżeli pracując w edytorze przejdziemy do viewportu i klikniemy na inny obiekt to normalnie okno Graph Editor nam się wyczyści (o ile mamy zaznaczoną opcję List -> Autoload). Używając pinezki Graph Editor zapamięta nasze zaznaczenie i będziemy mogli kontynuować pracę bez ponownego zaznaczania obiektu.
Jeżeli chcemy przypiąć więcej niż jeden kanał wystarczy je zaznaczyć i przejść do menu Curves -> Pin Channel.
Koniec!
Uff! Ale wyszedł wpis! Warto zauważyć, że jest jeszcze kilka opcji, których nie poruszyłem. Przykładowo wszystkie opcje do tworzenia cykli. Te rzeczy jednak zasługują na oddzielny i bardziej skoncentrowany na nich wpis.
Nie poruszałem także kwestii najbardziej podstawowych. Wprowadzenie do ogólnego narzędzia jakim jest Graph Editor pozostawiam na później. Po cichu jednak ufam, że jak ktoś potrafi już odpalić okienko z tym edytorem to jednak zna podstawy :-)
Oby pomogło! Powodzenia!