Mruganie to nieodłączna część dobrego aktorstwa oraz dobrze nawilżonego oka. To coś więcej niż dwie proste pozy: otwarta – zamknięta. Trzeba wiedzieć jak i kiedy dobrze mrugać.
Biologia. Lekcja 2
Mrugamy między innymi po to, żeby nawilżyć oko. I to często, bo średnio 17 razy w ciągu sekundy. Dlaczego by nie na pałę wstawić mrugnięcie do naszej animacji? Prędzej czy później będzie pasować. Otóż… takie randomowe wstawianie mrugnięcia (np. bo nic się nie dzieje) to najczęstszy błąd przy animacji twarzy. Zatem:
- Mrugamy, gdy oko długo nie zostało zwilżone. Ale to nie znaczy, że musi się to dziać co te 3 sekundy.
- Mrugamy, gdy chcemy sami sobie potwierdzić naszą myśl. Przedstawiając komuś nasz pomysł najczęściej na zakończonym zdaniu (lub kluczowym słowie) mrugniemy. To taka „umysłowa kropka”. To samo tyczy się, gdy postać dozna „oświecenia”.
- Mrugamy, gdy obracamy głowę lub wykonujemy większy ruch oczami. ZAWSZE! No… chyba, że postać jest bardzo przestraszona.
No ok, wiemy już dlaczego mrugamy. Teraz czas na typy mrugnięć w animacji!
Kliknij na każdy filmik, by przeklatkować na nowej stronie (zatrzymaj i poruszaj strzałkami).
Standardowe mrugnięcie (2-1-3)
Najczęściej używane mrugnięcie. Użyjemy przy obrocie głowy, wpatrywaniu się lub do przytrzymania postaci przy życiu. Dobrze widoczne w dalekich kadrach – mamy wyraźne zamknięcie oka.
Szybkie mrugnięcie (2-3)
Najczęściej używane przeze mnie mrugnięcie. Ale to nie znaczy, że jest „lepsze”. Po prostu nigdy nie mam czasu na zabawę detalem przy mruganiu. Dobre mrugnięcie, gdy postać jest przestraszona lub zła.
Naturalne mrugnięcie (2/3-2-4)
Dobre mrugnięcie przy bliskich kadrach. Naturalne, mięsiste mrugnięcie. Tu pchamy detal. Czas mrugnięcia może różnić się w zależności od postaci. Robimy tak, by wyglądało dobrze, naturalnie. Wszelki zgrzyt powinien być od razu widoczny i wyeliminowany.
Cartoonowe mrugnięcie (2-1-3)
Dobrze sprawdza się przy cartoonowych postaciach – duże, wyłupiaste oczy. Wszystko wyolbrzymiamy – większy ścisk. Do tego jedno oko opóźnione o klatkę. Wygląda o wiele ciekawiej!
Flirtowanie/trzepanie rzęsami (1-2 *2)
Klasyczne trzepanie rzęsami romantyczki. Nic dodać, nic ująć.
Jedno ale na zakończenie
Zwróćcie uwagę, że powyższe mrugnięcia to nie jest „przepis na super działające mruganie w każdej sytuacji”. Musimy wiedzieć kiedy i jak mrugnąć. A tu się kłania nasz poziom aktorstwa. Jeżeli jeszcze nie czujesz się na siłach, by od razu podjąć decyzję jakiego mrugnięcia użyć, to cóż – polecam nagranie/przejrzenie referencji. Szczególnie z filmów. Aktorzy doskonale potrafią „teatralnie mrugać”.
Pamiętacie? Animacja to obserwacja! :-)
A jako bonus świetny filmik szybko zdradzający jak łatwo i miło uzyskać ładne mrugnięcia:
Na potrzeby tego wpisu został użyty rig Cenk dostępny dla posiadaczy książki How to Cheat in Maya 2013.