Exaggeration to sposób w jaki nadajemy akcji większy urok. Ta najprostsza (zdecydowanie moja ulubiona!) zasada animacji jest głównie stosowana do osiągnięcia cartoonowego efektu ruchu.
Na „początku” mamy animację odwzorowaną z referencji. Jest poprawna, naturalna i wiarygodna lecz… nudna. Wyolbrzymienie przychodzi nam z pomocą! To właśnie w ten sposób podkreślimy co chcemy przekazać w ruchu.
Na przykład: Głęboko śpiąca postać, która zostaje brutalnie obudzona przez głośny alarm budzika (skąd my to znamy..). Do naszej zwykłej akcji jaką jest przestraszenie się, podskok i szybkie wyłączenie budzika dodajmy wyolbrzymienie. Doskonałym podkreśleniem takiego budzenia będzie:
- Squash całego ciała
- Stretch z podskokiem
- Zawieszenie postaci w powietrzu (niech do tego jeszcze głośno krzyczy, koniecznie!)
- Stretch z upadkiem
- Lądowanie ze squashem, może jeszcze dodatkowe odbicie
- Szybki stretch ręki do budzika
Brzmi świetnie, co nie? A jak dobrze będzie wyglądać!
Najważniejsze jest znalezienie w głównej linii akcji elementów, które można wyolbrzymić. Zastosowanie exaggeration nie oznacza automatycznie lepszej lub bardziej cartoonowej animacji. Po prostu podejdźmy z głową do tego co chcemy osiągnąć.
