Oczy i brwi

Animacja Dialogu

Pan Animator napisał 8 marca 2018 | AnimacjaMayaPodstawy Animacji 3D

Czołem! Witajcie w drugiej części wpisów o animacji twarzy!
Poprzednio zajęliśmy się rozplanowaniem naszej pracy, analizą dźwięku, przygotowaniem sceny oraz blockingiem. W tym wpisie zajmiemy się górną połową twarzy – oczy i brwi.

 

Płynna animacja ciała

Mając już gotowy blocking na szybko zrobiłem blocking plus i zaraz potem spline.
Miałem opisać krok po kroku ten etap, ale… zostawmy sobie to na inną okazję. 90% pracy to jednak ten wpis. Gęsty blok skrócił splajnowanie do 30-45 minut.
Mimikę zostawiłem oczywiście w stepped keys. Nawet nie retimowałem. Szkoda czasu.
Zerknijcie na to co obecnie mamy na tapecie:

W zdecydowanej większości to jest dokładnie to co sobie zaplanowałem. Dodałem jednak lekkie kręcenie głową na „never” (jako wizualne przekazanie NIE), bo dobrze działa z kiwaniem głową na „proud of you” (jako wizualne przekazanie TAK). Na razie dodałem jeszcze małe wzruszenie ramionami na „said” (okolice 34 klatki). Jakoś sobie to wyobraziłem, że będzie pasować. Zobaczymy jednak czy to dotrwa do finalnej animacji.

NO! Ale mamy dobrą bazę do dalszych działań! Także zabieramy się do pracy! Czas na oczy i brwi.
 

Oczy – Kierunek wzroku

Zaczynamy od oczu. Lubię już na samym początku ustawić animację na gałkach ocznych. Skraca to poprawki powiek „pod kadr” do minimum.
W tym przypadku sprawa jest dosyć prosta. Mamy jeden duży ruch na początku – nawiązanie kontaktu wzrokowego – i praktycznie eye darts przez resztę ujęcia.
Przystępuję do animacji na kontrolce odpowiedzialnej za obracanie obiema gałkami ocznymi. Każdy ruch wykonuję albo z klatki na klatkę (skokowo) albo linearnie.
Dobra! Pierwsza warstwa nałożona!

Spojrzenie do kamery wykonałem przed głównym ruchem głowy. Chcę, aby to oczy kierowały głową, a nie na odwrót. Mocne spojrzenie musi być!
Na czas „I never said this to anybody befo-” w ogóle nie ma ruchu! W tym miejscu dodanie nawet eye darts zmniejszy nam odbiór i powagę słów. Dopiero na końcówkę słowa „before” dodałem mały eye dart, bo głos zaczyna się rozklejać. Następnie mały ruch na „I am”. Pęka z dumy! Zaraz się rozpłacze. Ja chyba też! Dwa ruchy w tym miejscu to jednak było zbyt dużo. Później już tylko kilka eye darts. Wyszła emocjonalna strona, para zeszła, można być człowiekiem i normalnie funkcjonować.

Powieki na szybko przerobiłem na linearną animację. Jednak jest ona zupełnie niezobowiązująca. Po prostu odciągała moją uwagę od kierunku gałek ocznych.
Dlatego zabierzmy się za nie w następnym kroku!
 

Oczy – Powieki (+ mrugnięcia)

Ok! Wracam do moich oryginalnych założeń z blockingu. W tym momencie pilnuję odległości górnej powieki od tęczówki oraz okazyjnie podbijam dolną powiekę. Ten rejon właśnie jest dla nas bardzo istotny. Pamiętacie punkcik z poprzedniego wpisu?

Ustawienie powiek względem gałki ocznej + rozmiar źrenicy i tęczówki = Wszystkie informacje, które potrzebujemy
Tylko tyle wystarczy, żeby dobrze odczytać emocje postaci. Na te punkty nasz mózg zwraca największą uwagę. Brwi to tylko uzupełnienie.

W nowszych rigach jest często parametr jak „Lid Follow”. Powoduje on podążanie powiek za źrenicą. Nie ufajcie jednak do końca rigowi i Majce. Każdą klatkę (a przynajmniej pozę) sprawdźcie czy odpowiada Waszym założeniom.
Ok, zobaczmy!

No słuchajcie, nie jest źle! Podczas „I never said this to anybody” głowa jest dosyć nieruchoma, więc trzeba jednak dodać życia przez oczy. Najpierw lekko mrużymy oczy – koncentruje się na „I NEVER” -, a potem na „Anybody” lekkie podniesienie górnej powieki dla zaakcentowania słowa.
Na razie może się to wydawać zbyt dynamiczne, ale przy brwiach i lip syncu to zniknie. Jest jeszcze kilka elementów do poprawy (górne powieki, rozmiar źrenic), ale zostawmy sobie coś na szlify.

Chciałem także dodać mrugnięcie na sam koniec, jako „kropka”, ale… to osłabiało przekaz. Sekunda więcej i musiałby mrugnąć żeby zwilżyć oczy, ale w tym przypadku pozostanę jeszcze na granicy i utrzymam spojrzenie do końca ujęcia. A co do samych mrugnięć! Zastosowałem 2+3. Dynamiczne ruchy, nie ma co tutaj przeciągać.
Na samym początku szybkie mrugnięcie idealnie pasuje (oko pokonuje większy dystans), no i zaraz przed „but I am”. Rozdzielamy dwie ważne części zdania. Dwie różne myśli w głowie.
 

Brwi

Główny ruch brwi mniej więcej nakreśliłem w blockingu i myślę, że będę się tego trzymać.
Jak wspominałem, brwi to uzupełnienie myśli przekazywanych przez oczy. To nimi podbijam informacje z powiek. Staram się jeździć brwiami po kości. Pamiętamy, że tam jest wyimaginowany oczodół. Zgięcie go będzie nienaturalne.

Dodatkowo pamiętajmy, że brwi najczęściej się marszczą – czy jak tam zwał – ściskają. Następnie jest ruch pionowy. Ruch poziomy jest wręcz znikomy.
Więcej o samej animacji brwi pisałem ostatnio w zeszłym roku.

Dobra, zobaczmy co tam się narobiło!

Fiu fiuu! To jest to! Czujecie już emocje? Jest połączenie?

Na początku proste przejście do pozy ze ściśnięciem brwi. Dwie klatki później lekko do góry. Oczywiście wszystko po ładnym łuku.
Następnie zgodnie z planem lekki squash na „Never”. W tym miejscu lekko popchnąłem też brwi do dołu.
Później! Podniesienie brwi na „Anybody”. Tutaj dobrze widać, że mięsień marszczący brwi (musculus corrugator supercilii) najsilniej oddziałuje na środku czoła. Chciałem, żeby to on wodził ruchem. A ruch wywodzi się z emocji. A emocje z myśli Lub na odwrót! A myśli są pośrodku czoła.. ufff!
Tak czy owak – następnym silnym punktem na brwiach jest ich środkowa część. I to też tutaj podkreśliłem. Nie zapominamy także o końcówkach brwi. Nawet lekki ruch robi różnicę!

Dalej mamy rozluźnienie brwi na końcu słowa „before”. Zaraz później brwi już lekko lecą do góry. W głowie zaczął się nowy wątek. Druga część zdania.

W klatce 83, w okolicach słowa „damn” mamy już pięknie uniesione brwi. Emocje wzięły górę! Ale tylko na 10 klatek. Gdy głowa kończy swój ruch do góry – klatka 92 – opuściłem i rozluźniłem brwi. Ukryłem to na ruchu. Kilka klatek później byłoby to zbyt odciągające uwagę, a bardzo chciałem taką pozę brwi.

I sama końcóweczka – „proud of you” – to już poruszanie się w obrębie jednej pozy brwi z lekkim „brudem” na słówku „you”. Zostawiam to testowo. Eksperymentujemy!

Tutaj jeszcze mała notka. Na koniec pracy zasłoniłem ręką dolną część twarzy. Obserwowałem w ten sposób, czy emocje dalej są czytelne bez odciągania uwagi przez białą plamę (zęby).
Spróbujcie!
oczy

 

Co dalej?

Ufff! Ale to fajny wpis, co nie? Dobre rzeczy tutaj robimy!
Jest to drugi z czterech planowanych wpisów o animacji twarzy, ale powiem szczerze – mamy tutaj dobre 65% pracy za sobą!
Dalej to już tylko lip sync i polerka!

Animacja dialogu:

  1. Animacja dialogu – Przygotowanie
  2. Animacja dialogu – Oczy i brwi (ten wpis)
  3. Animacja dialogu – Lip sync
  4. Animacja dialogu – Poprawki i ostatnie szlify

Oookeej! Czas na krótką przerwę!
Powodzenia!